:: talk.pl ::

Link :: 25.10.2005 :: 09:21
SZKOŁA... potencjalnie miejsce wiele obiecujące. Tyle dobrego mogłoby dziać się w tym miejscu, bez względu na czas i miejsce .. Gdyby tylko chciały się tu spotkac : radość życia , dobra wola miłość do ludzi i wyobraźnia, byłaby to Arkadia , Azyl.
Jednak tam, gdzie spotyka sie nuda , nienawiść i obojętność skrywana pod maską obowiązku , miejsce staje to się koszmarnym więzieniem....ogrodem Frankensteina, gdzie błądzimy i wzajemnie się obwiniamy .... J
Jednego dnia czuję sie jak Dr Jekill a drugiego jak Mr Hyde.
Belferdia na wypaleniu.
Komentuj(0)

Link :: 07.10.2005 :: 14:35
Słońce wyjrzało zza modrzewia w pajęczynach skrzących sie kroplami rosy....Przenikliwie rozswietla drogi umykajace światłem na południe . Chłod rozpostarł skrzydła od wschodu do zachodu słońca ...co dalej ? Patrz: www.eudoksja.eblogi.net
Komentuj(2)

Link :: 29.09.2005 :: 22:19
Sekrety dni ukryte głęboko w kalendarzach ....tylko jasnowidze rozkładają karty i oczy wywracają na drugą stronę jutra . A ja myślami zongluję niespokojnie. Zza każdego dnia wyskakują nieoczekiwania.Osaczona uciekam w sen ... o dolinie.
Komentuj(0)

Link :: 18.09.2005 :: 09:49
NIEDZIELA
Powolnym rytmem rozkręca się niedziela ...słońce na wskroś przenika rześkie chłodne powietrze. Zacisnieta w petli niedogodności w słońcu szukam dystansu. Wiarę w siebie odzyskam później . Czuję przełom . Jeśli nie zbiorę sie na odwagę ... utknę w wiecznym marazmie.
Ale to nie na dziś rozważania . Ludzie do mnie dzwonią..a ja schowałm telefon . Z I.unikam kontaktu ...bo nie mam nastroju na filozofowanie o życiu . Zacięłam sie w sobie . Powierzchowne życie towarzyskie i sztuczne formy rodzinne mnie nie interesują ...Komu na mnie zależy zrozumie. Czasem ranne zwierzęta muszą wchodzić do jamy . Muszą mieć ciszę i spokój. Na ile to mozliwe oczywiście. Troche gryzeę sie jak na to reagują dzieci . Nie chcę im odbierać sił do zycia . A tak jak patrzą jak sie zmagamy z W. z rzeczywistoscia ... w tych dołach , zwłaszcza ...$$$$. a niech to Niech tylko przyjdzie październik to sie to rozładuje troszkę i do nowego roku stane o włąsnych siłach. Tylko cierpliwości . Tylko cierpliwosci. Są na szczęście jeszce koło mnie anioły . Bez nich bym sie nie podniosła...

Komentuj(4)

Link :: 13.09.2005 :: 08:14
Dzień mija za dniem . Od rana pada deszcz , a ja walczę ze zniechęceniem . Brak mi czasu , brak dobrego zorganizowania... tak nie można długo żyć...
Komentuj(0)

Link :: 10.09.2005 :: 18:44
sobota dobiega końca
Komentuj(0)

[Księga gości]

link1
link2
link3

talk.pl